Od ostatnich trzech lat nieustanną popularnością cieszą się płytki w kształcie figur geometrycznych o sześciu kątach. Innymi słowy, heksagonalne płytki ogarnęły wnętrza kuchni i łazienek. Jeśli i Wy zwariowaliście na punkcie heksagonalnych płytek, zapraszamy do lektury!
Ponadczasowy wzór
Kształt “plastra miodu” jest znany od setek lat. Kilka lat temu projektanci przywrócili ten wzór do łask. Wcześniej kojarzył się on raczej ze stylem retro. Obecnie heksagony są obecne w aranżacjach w każdym stylu. To uniwersalny, ponadczasowy wzór, który sprawdzi się zarówno we wnętrzach w stylu retro, jak i w tych nowoczesnych i minimalistycznych. Na rynku znajdują się heksagonalne płytki w każdym możliwym kolorze i wykończeniu. Tak, znajdą się nawet kafle srebrne i złote.
Miksuj. Na zdrowie.
Już co nieco sobie o heksagonach opowiedzieliśmy. O wzorach, kolorach, wykończeniach. Ogrom możliwości. Ogrom możliwości, dzięki któremu możecie zaaranżować ponadczasową łazienkę. Bo płytki w kształcie heksagonu nie muszą być w jednym kolorze, co to, to nie!
Bawcie się konwencją i połączcie kolory. Zielony i biały. A może do tego złote wstawki? A może rose gold i czerń? A może kilka różnych kolorów niedbale porozrzucanych po powierzchni? Hmm, a gdyby tak ułożyć jakiś kształt, dzięki zastosowaniu kontrastowych kolorów? Łazienka dla dzieci? Nie bój się i połącz kolory. Wiele kolorów! Łącz mat z błyskiem. Łącz mat i satynę. Połóż heksagonalne płytki na podłodze i na ścianach. Baw się konwencją, spraw, by Twoja łazienka była eklektyczna.
Kolory to jedno. A wzór we wzorze?
Tak, dobrze czytacie. Pomimo nietypowego kształtu, wielu producentów płytek decyduje się na umieszczenie wzorów na heksagonów. Na przykład...heksagonów. Albo marokańskich wzorów. Albo drewnianych motywów. Albo lepiej. Na niektórych płytkach w kształcie heksagonów znajdziemy nawet ilustracje! To daje NAPRAWDĘ szerokie pole do popisu. Możecie urządzić ze swojej łazienki małe dzieło sztuki!
Drewno i heksagon. Duet doskonały.
W ostatnim czasie można zauważyć, że jeden trend z wykorzystaniem płytek heksagonalnych staje się szczególnie popularny. Mowa o połączeniu paneli/desek drewnianych. A w zasadzie, o przenikaniu się desek i płytek na podłodze. To idealne rozwiązanie, jeśli chcesz w oryginalny sposób wyróżnić strefę wodną, albo wtedy, kiedy marzysz o prawdziwym, ciepłym, drewnianym wykończeniu łazienki.
Duże czy małe? Oto jest pytanie!
Odpowiedz brzmi - to zależy. Zależy od wielkości łazienki, zależy od zamysłu aranżacyjnego. Małe płytki heksagonalne mogą służyć za efektowną mozaikę. Zwłaszcza, kiedy zastosujemy fugi o kolorze kontrastującym z płytkami. Duże płytki położone w asyście fug o zbliżonym kolorze sprawią, że łazienka będzie prezentować się spójnie, a same płytki nie będą rzucać się w oczy. Tutaj, jak już wspomnieliśmy, ogromną rolę odgrywa...kolor fugi. Im bardziej kontrastowy, tym bardziej wzór będzie rzucał się w oczy. To co, którą opcję wybierasz?